Na praktykę zawodową udałem się do Stralsundu - nadbałtyckiego miasta położonego w Niemczech. Wyjazd możliwy był dzięki programowi „Uczenie się przez całe życie” - Erasmus.

Praktyka miała miejsce w partnerskiej uczelni, którą jest Fachhochschule Stralsund. Uczelnia ta posiada profile koncentrujące się na informatyce, inżynierii, turystyce oraz ekonomii. Oferuje ona praktyczne nauczanie i badania naukowe dzięki nowoczesnym laboratoriom, które są ważne dla społeczeństwa oraz studentów w ich późniejszej pracy zawodowej.

Jednym ze wspomnianych wcześniej laboratoriów jest to, w którym odbywałem praktykę, czyli KAE (Komplexlabor Alternative Energien). Jest to laboratorium do badań nad alternatywnymi źródłami energii, czyli pozyskiwaniem energii niezależnej od dużych, instytucjonalnych dostawców. Ośrodek ten posiada własny wiatrak z wirnikiem dwułopatowym do badań nad energią wiatru, kolektory słoneczne oraz wiele mniejszych urządzeń jak np. bojler opalany biomasą.

Głównym zadaniem podczas praktyki było złożenie urządzenia doświadczalnego składającego się między innymi z jednocylindrowego silnika Diesla, uruchomienie go i przeprowadzenie badań z użyciem kilku rodzajów biopaliw. Wszystkie te czynności miały na celu przedstawienie wartości otrzymanych z pomiarów emisji gazów spalinowych oraz wpływ zasilania biodieslem na emisję zanieczyszczeń do atmosfery.

Po przeprowadzeniu badań miałem okazję uczestniczyć w Renewable Energy Course, czyli kursie dotyczącym odnawialnych źródeł energii, który prowadzony był w języku angielskim przez kadrę dydaktyczną niemieckiej uczelni. Kurs ten realizowany był dla studentów, którzy tak jak ja uczestniczyli w programie Erasmus. Ludzie, których spotykałem na zajęciach związanych z kursem pochodzili z krajów takich jak: Hiszpania, Szwajcaria, Rosja, Estonia, Brazylia, Argentyna oraz Tajlandia. W ramach zajęć odbywały się różne wykłady i ćwiczenia na temat zagadnień związanych z odnawialnymi źródłami energii, dzięki którym miałem okazję na znaczne pogłębienie wiedzy w zakresie: elektrochemii, energetyki wodorowej, ogniw  paliwowych, bioenergii, energii słonecznej, elektrowni wiatrowych oraz zarządzania środowiskowego.

Podczas kursu odbyły się dwa sympozja:
• jednodniowe sympozjum dotyczące energii wiatru zorganizowane 14 października 2009 roku przez Europejskie Towarzystwo Fizyczne w Greifswaldzie,
• trzydniowe XVI Sympozjum Energetyczne, które odbyło się w miejscowej uczelni w dniach od 5 do 7 listopada 2009 roku.  

Kampus, w którym mieszkałem podczas czteromiesięcznego pobytu w Niemczech, posiadał 18 domów studenckich, które zamieszkiwało ponad 300 studentów, z czego znaczną część stanowili studenci biorący udział w programach typu Erasmus.

W całym Holzhausen, czyli miejscu położenia domów studenckich panowała bardzo przyjemna atmosfera, wszyscy studenci byli dla siebie życzliwi, a uczelnia dokładała wszelkich starań, aby społeczność studentów mogła się w pełni integrować. W tym celu Fachhochshule Stralsund organizowała wyjazdy dla studentów. Pierwszym z nich była wycieczka na wyspę Rügen, gdzie poza zwiedzaniem muzeów i zabytków miałem okazję zobaczyć jeden z największych parków linowych w Niemczech. W późniejszym czasie odbyły się wycieczki do Rostocku oraz Drezna. Wszystkie wyjazdy zostały dofinansowane przez uczelnię, tak więc powyższe miasta mogłem zwiedzić przy bardzo małym własnym wkładzie pieniędzy.

Nie mogłem narzekać na brak rozrywek, ponieważ co środę organizowane były także imprezy dla studentów w klubie studenckim zwanym Haus 8 - Die Bar. Dwukrotnie zorganizowana została impreza na większą skalę w pobliskiej stołówce, tak zwana Mensa Party. Na co dzień stołówka była miejscem, gdzie można było za rozsądną cenę zjeść porządny obiad. Każdy, kto nie lubił osobiście gotować  lub po prostu nie miał na to czasu pod natłokiem zadań ,mógł z niej korzystać. Kolejną zorganizowaną przez uczelnię imprezą było Christmas Party. Na tą okazję wszyscy międzynarodowi studenci przygotowywali swoje narodowe potrawy, a podczas spotkania śpiewali kolędy w różnych językach i opowiadali jak wyglądają święta w ich ojczystych krajach. Nie zabrakło również kadry dydaktycznej, która mile zaskoczyła wszystkich swoim przybyciem.

W wolnym czasie razem z kolegami z Polski zorganizowaliśmy sobie klika wycieczek. Początkowo pojechaliśmy na cały weekend do Berlina, gdyż będąc w Niemczech wypadało zwiedzić stolicę. W późniejszym czasie wybraliśmy się do Hamburga oraz Lubeki, które również okazały się miejscami wartymi zobaczenia.

Podsumowując wyjazd do Stralsundu mogę śmiało stwierdzić, że był on bardzo ciekawą oraz pouczającą formą spędzenia praktyki przeddyplomowej. Podczas tego wyjazdu miałem doskonałą okazję poznać kulturę i zwyczaje panujące w Niemczech, zwiedzić miejsca równie piękne jak i ważne w historii Europy, pogłębić znajomość języka obcego oraz wiedzę w zakresie zagadnień związanych z odnawialnymi źródłami energii jak również poznać wielu sympatycznych ludzi pochodzących z całego świata. Dzięki programowi Erasmus z pewnością będę mile wspominał przez długie lata mój niezwykle udany, czteromiesięczny pobyt za granicą.

Patryk Stefanowski